sobota, 26 kwietnia 2014

Testujemy!

Ostatnio z nudów oglądałam  seriale, programyy i w jednym z nich Paulina Krupińska przedstawiła prosty przepis na puder matujący :) Jego skład to mąka ziemniaczana, mąka ryżowa i cynamon. Stosowałam kiedyś puder ryżowy, który zachwalam iiii postanowiłyśmy przetestować puder domowej roboty.
Przygotowanie jest bardzo proste wystarczy wymieszać 2 łyżki mąki ziemniaczanej, 3 łyżki mąki ryżowej i dodać cynamon ( działa antybakteryjnie) który w dużej ilości nada ciemniejszy koloryt skórze. My zastosowałyśmy go odrobinę, ponieważ zależało nam jedynie na zmatowieniu skóry. Dzisiaj użyłyśmy go drugi raz i szczerze mówiąc jak dla mnie jest OK, delikatnie pachnie cynamonem i na cały wieczór zmatowił mi cerę :)
Warto wypróbować !!!! :)


środa, 23 kwietnia 2014

Pora na kawe :)

Witajcie kochani :*
Dziś trzy słowa o kawie! Oczywiście przedstawiłyśmy już jej zalety w peelingu, ale teraz coś bardziej codziennego. Są zwolennicy i przeciwnicy kawy, My oczywiście należymy do tych pierwszych. Kiedy brak nam siły, natchnienia zaparzamy filiżankę czaarnej, pysznej kawki.
Kawa nie tylko pobudza, ale również podkręca nasz metabolizm, zawsze kiedy mam ochotę na coś słodkiego wypijam filiżankę i mi przechodzi :)
Zalety kawy :
- pobudza
- poprawia koncentrację
- chroni przed chorobą Parkinsona
- zmniejsza ryzyko cukrzycy typu 2
- zmniejsza napięcie mięśni gładkich
Oczywiście są osoby, które ze względów zdrowotnych nie mogą jej pić.

Miłego popołudnia !





poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Żel żelowi nie równy

1. Produkt, który stał dość długo w mojej łazience, EVELINE COSMETICS pure control SOS, step 1. Jest to kosmetyk 3 w 1 żel, maseczka peeling. Jak dla mnie nie był ulubieńcem, ponieważ zawarte drobinki w nim przenosiły mi niedoskonałości z jednego miejsca w drugie. Odstawiłam go, jednak po pewnym czasie wróciłam do jego stosowania, jednak tylko jako maseczka, w tej postaci sprawdza się doskonale.
-jest wydajny
- zawiera kwas salicylowy i cynk
- cena rozsądna ok. 12 zł
Jego złe strony
-jak dla mnie roznoszenie niedoskonałości
- pieczenie
- parę razy wystąpiła u mnie wysypka


 2. Ziaja kuracja antybakteryjna
krótko o nim
- wydajny
- świetnie sprawia się jako produkt do demakijażu
- oczyszcza, nie wysusza
Jak dla mnie to idealny żel do stosowania codziennego, nie ma stron ujemnych.




 3. La Roche- Posay EFFACLAR
mój ulubieniec, poznałam go poprzez próbki jakie otrzymałam w aptece. Postanowiłam więc zakupić 200 ml, które wystarczają na baaardzo długo. Zdziwiłam się kiedy po 4 miesiącach miałam jeszcze pół opakowania.
- produkt nie zawiera mydła
- oczyszcza, a nie wysusza
- bez alkoholu, bez parabenów
- wydajny !!!
- gęsty
Jest warty ceny i jak narazie nie zamienie go na inny :)

czwartek, 17 kwietnia 2014

Pielęgnacja cery z problemami

Dziś chciałam przedstawić dwa produkty, które pomagają mi z niedoskonałościami:
EFFACLAR K to krem, który stosuję na strefę T i rozszerzone pory na policzkach, zazwyczaj używam go rano, moja skóra nie świeci się po niej. Zauważyłam widoczną poprawę, zwężony pory i mniej zaskórników. Napewno będę do niego wracać:)

Kolejny krem to EFFACLAR DUO, to produkt na stany zapalne, grudki podskórne. Używam go miejscowo. Wprowadzono teraz DUO +, którego nie miałam okazji jeszcze przetestować.
W kolejnym poście kilka słów o żelu EFFACLAR!


Pozdrawiamy!! :*

Tydzień w zdjęciach








poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Brzydka pogoda- ale My i tak działamy !!

Deszczowa pogoda za oknem wprawia w zły nastrój, chyba że zaczniemy dzień od treningu jak My ;)) Dzisiaj troszkę potańczyłyśmy tańce latynoamerykańskie, porozciągałyśmy uda, pośladki i brzuch. Koniec ćwiczeń zakończyłyśmy stretchingiem ;)
Po treningu warto uzupełnić witaminy i składniki mineralne, jakie nasz organizm stracił podczas pocenia się i szybkiego oddychania. Warto zatem zjeść jakieś warzywko i nabiał, który pozwoli szybciej zregenerować mięśnie. W naszym przypadku był to brokuł i serek wiejski. Nie zapominajmy o uzupełnianiu płynów po treningu !!

Przed wczorajszą kąpielą zrobiłam peeling na twarz i ciało z : jogurt naturalny (posiada właściwości oczyszczające), kakao (regeneruje komórki ciała, spowalnia procesy starzenia się skóry), kawa mielona (wygładza skórę i pomaga w walce z cellulitem). Tak przyrządzoną mieszanką masujemy ciało ;) Zapach niesamowity !!
 Może nie tak ładnie wygląda, ale My zwracamy uwagę na cenne właściwości tego peelingu ;)

Po zmyciu peelingu warto nawilżyć twarz (mieszanka olejów: rycynowy, jojoba, arganowy).
Lato tuż tuż, więc nie poddajemy się kilkudniowemu załamaniu pogody i ćwiczymy, dbamy o ciało i nie zapominamy o zdrowych, pełnowartościowych posiłkach ;))
Do usłyszenia wkrótce !! :**

piątek, 11 kwietnia 2014

Domowe sposoby na poprawę urody :)

Cześć Kochani !
Dzisiaj mamy dla Was parę nowości :) Przetestowałyśmy kilka sposobów domowych na poprawę kondycji skóry, włosów i tym właśnie chcemy się z Wami podzielić. Zacznijmy od peelingów do ciała, zazwyczaj do tego używałyśmy fusów kawy. Dobrze radziły sobie z martwym naskórkiem i pozostawiały skórę delikatną, idealną do aplikacji balsamu. Postanowiłyśmy jednak go ulepszyć, dodając miód i kakao, które zawiera witaminę A i E, a dodatkowo poprawia koloryt i kondycję skóry. Sprawdziłyśmy - działa! :)
Na tak zregenerowane ciało stosujemy (teraz przed latem) serum ujędrniające z Eveline. Dodatkowo po kąpieli używamy masażera na partię, które wymagają dodatkowego uelastycznienia i wyszczuplenia.
Włosy, które po zimie potrzebują odbudowy też doczekały się kuracji. Przygotowałyśmy specjalną maskę na skórę głowy i włosy, która naprawi szkody spowodowane przez wiatr i wysokie temperatury prostownicy.
Skład maski ( na dwie osoby) : 3 żółtka, kilka kropel oleju rycynowego,  odrobinę gotowej maski Johna Frieda( o którym już wspominałyśmy). Dzisiejszy wieczór spędzamy właśnie z nią na włosach, dodatkowo nałożyłyśmy czepek i ręcznik.

Życzymy miłego wieczoru, a My uciekamy się relaksować! :*
 

sobota, 5 kwietnia 2014

Olejowanie włosów i rzęs :))

Moja dotychczasowa pielęgnacja włosów opierała się głównie na odżywkach i maskach do włosów. Po każdym myciu włosów nacierałam końcówki olejkiem arganowym i spryskiwałam całe włosy płynną keratyną, lecz uważam, że to nadal za mało. Ostatnio czytałam o olejowaniu włosów za pomocą olejku rycynowego. Po dłuższej lekturze postanowiłam wypróbować go na moich włosach i na rzęsach !! Stosowanie tego oleju działa na porost i na kondycję włosów ;) Dziś kupiłam go w aptece, kosztował jedynie 3 zł, jego konsystencja jest bardzo gęsta i lepiej przed nałożeniem go na włosy podgrzać (włożyć buteleczkę do ciepłej wody). Zamierzam stosować go przed każdym myciem włosów (będę trzymać taką 'maskę' około godzinki) ;)
A przed snem codziennie będę nakładać olejek rycynowy na oczyszczone rzęsy. Regularne stosowanie sprawia, że rzęsy rosną, są gęstsze i ciemniejsze ;)
Za parę tygodni dodam zdjęcia efektów, które mam nadzieje-będą widoczne ;))
Dziś też nałożyłam maseczkę na twarz z alg morskich zmieszanych z jogurtem naturalnym, który nawilża, wygładza i ściąga pory.
A to lekka przekąska : jogurt naturalny, musli, banan ;) 
Dopiero zaczęłam olejować włosy, a już się nie mogę doczekać efektów :*