Raz Dwa Trzy

Cześć :* Ostatnie piękne dni spędzamy bardzo aktywnie, mam nadzieje, że Wy również :) Zajęcia na uczelni i inne zaległe sprawy nie pozwalały nam tu za często zaglądać, ale już niedługo NOWY post o nowościach kosmetycznych, zmianach w diecie :) wzbogaciłyśmy swój jadłospis w duużą ilość grejpfrutów. Do wakacji już tak niewiele czasu, wykorzystajmy ten czas !!!
Zmotywujmy sie:

kochajmy Chilii !

Od zawsze kocham ostre potrawy, zupy, sosy, dobrze doprawione mięso. Nie wyobrażam sobie  jedzenia bez Papryczki Chili. Nikomu nie trzeba mówić, że ta oto przyprawa podkręca metabolizm, a w rezultacie pomaga schudnąć. Oprócz tego zawiera witaminy z grupy B (B1, B2, B6, B12), witaminę C oraz działa bakteriobójczo! Zaopatrzmy kuchenną szafkę w tą przyprawę - zyskamy świetny smak i aromat potraw jak i smukłą sylwetkę :)
Uciekam robić obiad!! i wrzucam parę kuchennych inspiracji :) do pracy, na uczelnię czy na szybki obiad !

 

koktajl truskawkowy, czekam z niecierpliwością na sezon truskawkowy! Mrożone owoce nigdy nie dorównają świeżym.

 

Czasem lenistwo wygrywa, ale wybieramy z głową. My w chwilach słabości i braku czasu sięgamy po rybkę z warzywami:)

Na uczelnie zazwyczaj zabieramy sałatkę, szpinak i tuńczyk to super połączenie - lekkie i sycące !

Lekko i zdrowo !

Wreszcie jakaś poprawa pogody = lepsze samopoczucie :)
Dzisiaj czeka nas pracowity wieczór. Bez mocnej kawy się nie obejdziee. Tymczasem korzystając z wolnego czasu postanowiłam zrobić zieloną herbatę i napisać  do Was :)
Muszę przyznać, że ostatnio uzależniłam się od bloga Marty Wierzbickiej. Siedzę tak dobrą godzinę już i oglądam jej vlogi! Uwielbiam jej posty, filmiki no jest dla mnie naprawdę inspirująca :) Od poniedziałku wracamy do szarej rzeczywistości i mamy normalne zajęcia na uczelni, nie wiem jak się przestawić na to. Narazie jednak planujemy jak najlepiej wykorzystać luźniejsze dni podczas praktyk.

 koktajl bananowy - najlepszy po treningu

 

śniadanko - owsianka na wodzie z pestkami dyni słonecznika, otrębami i rodzynkami

Domowa pielęgnacja włosów i ciała ;)

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać nowości kosmetyczne, które zakupiłam ostatnio ;)

Jest to między innymi odżywka do blond włosów John Frieda, którą poleciła Marta Wierzbicka na swoim blogu. Udało mi się ja kupić w Super-Pharm w promocyjnej cenie za 18 zł ;) Postanowiłam dać jej ''swoje 5 minut'', ponieważ chcę ją wypróbować na moich włosach, które potrzebują nawilżenia i rozświetlenia. Już po pierwszym użyciu muszę przyznać, że włosy super się rozczesują i układają. Dziś potraktowałam ją jako maskę do włosów i trzymam pod ręcznikiem już ponad 2 godziny !! Mam nadzieję, że regularne stosowanie tej odżywki sprawi, że moje włosy będą lepsze.

Dziś do kąpieli użyłam Scrub do mycia ciała Sweet Secret Farmona o zniewalająco słodkim zapachu muffinek orzechowych z karmelem :D Regularne stosowanie pozwala usunąć martwy naskórek dzięki drobinkom, które masują ciało. Skóra jest miękka w dotyku i pięknie pachnie. Po kąpieli użyłam balsamu także orzechowego, by w lato cieszyć się miękką skórą i lepiej się przy tym opalać ;))

Przy tak okropnej pogodzie za oknem należy nam się chwila odpoczynku, więc ja postanowiłam właśnie dziś poprawić sobie humor słodką kąpielą :))

A do tego lekka kolacja : moja ulubiona biała herbata z płatkami róży, owsianka z rodzynkami i grejpfrut :**

Dzień dla urody :)

Piękny, dłuuugi i aktywny dzień :)
Zaczęłyśmy od praktyk, później sprzątanie, obiad, teraz dopiero wyrwałyśmy się pobiegać. Musimy zadbać o sylwetkę na wakacje! Wieczór spędzamy leniwie po bieganiu postanowiłyśmy zadbać o urodę. Maska na włosy, które od wiatru potrzebują porządnej regeneracji!! Odżywka na paznokcie, a na twarz Savon Noir, aby pozbyć się martwego naskórka, a następnie maska z alg :)
Życzymy miłego wieczoru, a my uciekamy się regenerować :):):)

 

Keratyna w płynie - produkt przeznaczony do włosów zniszczonych, narażonych na wysokie temperatury podczas stylizacji. Testujemy, zakupiony w hebe :)

 

Odżywka wzmacniająca, przyspieszająca wzrost paznokci, zawiera w składzie algi i olejek jojoba

 

 Lekki krem do codziennego stosowania, idealny od podkład 

 

Spirulina- algi morskie, www.zrobsobiekrem.pl

 

Coś pysznego, pełnego witamin !!

Wiosna ? Miejmy nadzieję, że przyszła na dobre ;)
Nie wiem jak Wy, ale ja z Ulą postanowiłyśmy zadbać o siebie po "zimowym letargu", co wiąże się z aktywnością fizyczną na powietrzu typu bieganie ;))
Dbamy także o organizm od środka : dostarczamy witamin i potrzebnych minerałów jedząc świeże owoce i warzywa. Ostatnio kupiłam awokado i zrobiłam pysznie witaminową sałatkę :D
Składniki : awokado, grejpfrut, banan, mandarynki, rodzynki i dodałam troszkę domowej roboty soku malinowego. Po prostu pyycha !! W sam raz na podniesienie organizmu po zimie :)
Obserwującym życzę dobranoc a jutro niech nas znowu obudzi słońce z piękną pogodą ;**

Oooooleje :)

Dziś bardzo aktywny i ciężki dzień , pobudka parę minut po 6 może wykończyć. Jednak kawa i porządny obiad potrafią postawić na nogi :)
W poście chciałam przedstawić Wam  :
Olej z wiesiołka, który napewno jest Wam znany, zaczęłam go stosować juuż dawno, poźniej odstawiłam na kilka miesięcy. Od ok 2 miesięcy znowu go stosuje i szczerze polecam :) Przeznaczony jest dla kobiet, które boleśnie przechodzą miesiączki, co mogę potwierdzić faktycznie łagodzi stan napięcia i ból jest naprawdę mniejszy. Korzystnie wpływa na skórę, włosy i paznokcie. Ponadto zawarty w nim kwas gamma- linolenowy obniża cholesterol.

 

inspirujmy się :

 

Kosmetyki część II

Dzisiaj to ja chcę opisać moje kosmetyki, których na co dzień używam do makijażu ;)
Jako 'bazę' pod podkład używam kremu firmy Garnier Hydra Adapt, który nawilża moja twarz.
Podkład i puder matujący stosuję z Maybelline New York Affinitone Mineral, który dzięki mineralnej formule także nawilża skórę i muszę stwierdzić, że świetnie pasuje do mojej cery nie pozostawiając 'maski'.Podkład nakładam pędzlem z Maybelline, który dostałam przy zakupach w Hebe ;) Oczy-według mnie najważniejsze podczas malowania się. Teraz używam mojej ulubionej maskary pogrubiająco-wydłuzającej 3 in 1 z My Secret.Gdy mam więcej czasu i nie muszę biec szybko na uczelnię, maluję kreski eyeliner'em z firmy Eveline, który jest wodoodporny. Super podkreśla oczy i cały makijaż ;) Zapomniałabym o wykończeniu całego makijażu, jaki daje mi puder brązujący w kuleczkach. Nakładam go pędzlem ale nie za dużo,bo to jednak bronzer a nie rozświetlacz. Jest on z Ingrid, ale jak na razie jest to mój najlepszy puder brązujący jaki miałam ;)
A ja jutro zaczynam nowy semestr na uczelni z Ulą, także razem będziemy częściej dodawać posty na Naszego bloga ;)
Duuużo ciepełka mimo brzydkiej pogody za oknem życzę Wszystkim, którzy śledzą nasz blog :*