Moim odkryciem jest tu z całą pewność eyeliner z rimmela, który jest perfekcyjny, Zawsze miałam problem z malowaniem kresek, tutaj nie ma żaadnego problemu! Jest intensywnie czarny, wodoodporny i po całym dniu kreska jest w takim samym stanie jak rano.
Mus do ciała, to produkt do którego stale wracam, cuuudownie pachnie i tak mi się dobrze kojarzy! :)
Zmieniałam ostatnio krem do twarzy, dlatego nie wypowiem się dziś na temat podkładu 123 Bourjois. Moja skóra jest lekka przesuszona i mam narazie mieszane odczucia czy to od zmiany pielęgnacji czy może jednak 123 to nie dla mnie, stosowałyście GO ? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz